Dziś kolczyki z supreduo w kolorze czerwonej lawy wulkanicznej oraz bransoletka w trzech odcieniach czerwieni o odrobiną grafitu, wypleciona z Toho 12/0. Bransoletka nie jest mojego pomysłu widziałam gdzieś taką tylko w innych kolorach.
Bardzo dziękuję za pozostawione komentarze, sprawiają mi dużo radości i dodają skrzydeł.
Przepiękny komplet:) Ta bransoletka chodzi i chodzi za mną też:) Tobie wyszła super:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, bransoletkę bardzo przyjemnie się robi polecam.
UsuńZarówno kolczyki jak i bransoletką są śliczne i na dodatek mają piękny kolor ;-)
OdpowiedzUsuńEdyto bardzo dziękuję za miły komentarz.:)
OdpowiedzUsuńWow, Monika komplet jest przecudny, i ten zachwycający kolor. Serdecznie Cię pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńDziękuj kolor ożywia nawet smutne myśli ;)
UsuńPięknie dziękuję :)
Co ja patrzę! Ta bransoletka jest piękna! :) Podobne kolczyki często robię w komplecie do moich wisiorów z swarovskim, tyle, że raczej sztyfciki. :) No, ale ta bransoleta i te kolory!!
OdpowiedzUsuńLore Art bardzo mi miło Cię powitać i dziękuję za miłe słowa.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękne to wszystko ;-)))))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńbransoletka, sama nie wiem jak określić.... koronkowa
OdpowiedzUsuńkolczyki, nie wiem dlaczego ale z egzotycznymi nasionami mi się kojarzą...
KonKata miło mi bardzo, że do mnie zajrzałaś ja twoją ostatnią serwetką jestem zauroczona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco.:)